
Piąty miesiąc podróży — podsumowanie fotograficzne
Kolejny miesiąc podróży i kolejne zdjęcie niczym z okładki ulotki agencji turystycznej. Nie żeby było ich jakoś strasznie dużo, bo to nawet pół roku nie minęło, a zdjęcie takie udało mi się już po raz drugi. No i trochę pojeździłem.